Bagno zwyczajne to roślina, której nazwa niewiele mówi, a nawet budzi dziwne skojarzenia. Nie ma w tym nic zaskakującego – nie jest to zioło bardzo popularne, a z uwagi na coraz mniejszy obszar występowania, w części jest również chronione.
Bagno zwyczajne to roślina, która nazywana jest często leśnym rozmarynem. Nie ma w tym nic dziwnego dla tego, kto będzie miał okazję zbliżyć się do tej rośliny – jej ładny i wyrazisty zapach zaskakuje i powoduje iż roślina staje się ziołem nie do pomylenia z innymi. Rośnie – jak nazwa wskazuje – na bagnach, na torfowiskach i w innych tego rodzaju miejscach. Kwitnie, tworząc nie tyle kwiatostany, co nawet poważnej wielkości kwiatowe kobierce.
Roślina rośnie do 1,5 metra wysokości i występuje nie tylko w Polsce, ale także w wielu krajach Europy, nie jest odkryciem dzisiejszych lat. Jej pozytywne właściwości znane są od wielu wieków. Pierwsze wzmianki o tej roślinie pojawiły się już w piętnastym wieku, znana jest więc od wielu pokoleń.
Na początku stosowano ją jako roślinę odstraszającą karaluchy i owady, w tym celu susząc roślinę i odymiając dymem z rośliny pomieszczenia, lecznicze właściwości zostały odkryte dużo później.
Zbiór i suszenie.
Suszy się całe rośliny. Po ich ścięciu, układa się cienką warstwą w suchym, przewiewnym pomieszczeniu. Wskazana jest dość wysoka temperatura suszenia – idealnie, jeśli przekracza 40 stopni Celsjusza.
Zastosowanie
Zastosowanie ziela bagna zwyczajnego jest wielorakie. Między innymi stosuje się je w schorzeniach reumatycznych, wykazuje również działanie przeciwgośćcowe, bagno zwyczajne jest doskonałe przy świerzbie, liszajach, różnego rodzaju użądleniach i innych schorzeniach skórnych. Napary z ziela to coś, co wykazuje działanie przeciwbólowe. Idealne jest na przykład w przypadku bólów zęba oraz innych dolegliwości bólowych.
Nie zawsze łatwo osiągalne bagno zwyczajne, to zioło, którego pozytywne właściwości doceniają już pokolenia. Warto poznać tą roślinę bardziej i w miarę możliwości spróbować pozyskać. Napary przygotowywane mogą pomóc w wielu sytuacjach i przy wielu schorzeniach, jednak ostatnie badania wskazują jasno – nie można przesadzać. Zbyt częste korzystanie z dobrodziejstw tego ziela, może przynieść bowiem odwrotny skutek.
